Poziom 1
06-8 listopada 2024

2999 zł netto

(3688.77 zł brutto)
Zarezerwuj miejsce

Product Discovery: kiedy włączyć użytkowników do pracy nad produktem?

Artykuły

Spis treści

  1. Faza Product Discovery (odkrywanie produktu) w pracy nad produktem
  2. Czym jest „odkrywanie” nowego produktu podczas procesu badawczego?
  3. Odkrywać produkt wciąż na nowo
  4. Co uzyskamy dzięki dobrze przeprowadzonej fazie Discovery?

Praca nad produktem to skomplikowany proces. Jeśli od początku skupiamy się, by ostateczna jego wersja była użyteczna — tym bardziej. Jak to zrobić? Między innymi dbając o iteracje i włączenie perspektywy użytkowników do procesu projektowego. Warto pamiętać podczas jego trwania o fazie Product Discovery, która ułatwia poznanie i zrozumienie użytkownika. Odkrywanie produktu może okazać się niezwykle pomocne i znacząco ułatwić holistyczne spojrzenie na proponowane rozwiązania. Z czym wiąże się więc Product Discovery?

Faza Product Discovery (odkrywanie produktu) w pracy nad produktem

Organizacje, dla których User Experience jest istotnym obszarem, mają świadomość tego, jak ważne jest włączania opinii użytkowników do prac nad produktem cyfrowym. Powszechnymi praktykami są choćby walidacja konkretnych rozwiązań projektowych, czy monitorowanie opinii użytkowników po wdrożeniu. Jednak z włączeniem użytkowników w proces nie należy czekać tak długo!

Czym jest „odkrywanie” nowego produktu podczas procesu badawczego?

Faza Product Discovery to pierwszy, wstępny etap pracy nad produktem. Jej celem jest pozyskanie perspektywy użytkownika jeszcze przed podjęciem finalnych decyzji: czy produkt w ogóle należy wdrożyć? Czy funkcje są wystarczające? Ten etap w procesie badawczym jest okazją do zwalidowania pomysłu, a także zanurzenia się w świat użytkowników i poznania kontekstu funkcjonowania naszego produktu. Takie podejście jest charakterystyczne dla najbardziej dojrzałych UX-owo organizacji.

Schemat Double Diamond doskonale ilustruje istotę fazy Product Discovery. Jest nią poszerzanie perspektywy zespołu rozpoczynającego pracę nad produktem. 

schemat double diamond

(https://www.nngroup.com/articles/discovery-phase/)

Maksymalnie szerokie spojrzenie na produkt, jego kontekst i potencjalnych użytkowników pozwala na zdobycie bardzo cennych informacji. Mogą one wręcz doprowadzić do wniosków o konieczności gruntownego przebudowania wstępnych założeń. Zastanawiamy się tu bowiem nad tym, czy przygotowywany produkt w ogóle jest potrzebny, a także na czyje i jakie dokładnie problemy może odpowiadać. Kolejna faza, Define, polega z kolei na syntezie dokonanych odkryć i dokładnym sformułowaniu celów.

Odkrywać produkt wciąż na nowo

Choć może się to wydać zaskakujące, Product Discovery nie dotyczy wyłącznie produktu dopiero powstającego. Produkty cyfrowe, które stale dostarczają wartości swoim użytkownikom, ciągle ewoluują. Wystarczy spojrzeć na przykład na platformy streamingowe czy e-commerce. I nie są to wyłącznie niewielkie zmiany interfejsu, ale także rozwój produktu, poszerzanie go o nowe funkcjonalności. Uwzględnienie głosu użytkowników podczas decydowania o tych zmianach jest równie ważne. Dlatego w tym kontekście mówimy o podejściu Continuous Product Discovery – nieustannym odkrywaniu już istniejącego produktu. 

Czym jednak Continuous Product Discovery różni się od zwykłego monitorowania satysfakcji użytkowników? Kluczowa jest szerokość spojrzenia i otwartość, o której mówiliśmy na początku. Odwoływanie się do głosu użytkowników polega tu nie tyle na diagnozowaniu błędów i ich poprawianiu, ale patrzeniu na produkt i jego kontekst całościowo, poszukując szans i odpowiednich kierunków rozwoju. Właśnie ten ostatni aspekt – skupienie na szansach, a nie problemach użytkowników, podkreśla Teresa Torres, która graficznie przedstawia proces odkrywania jako drzewo szans i rozwiązań.

Podstawowa struktura odkrywania produktów

(https://www.producttalk.org/2021/08/product-discovery/)

Autorka pisze: „Dobry proces Product Discovery ma prostą zasadniczą strukturę: rozpocznij od oczekiwanych efektów, odkrywaj szanse, odkrywaj rozwiązania”. „Odkrywając” produkt już istniejący, musimy – wychodząc od oczekiwanego efektu, którym może być np. zwiększenie konwersji czy obniżenie kosztów usługi – dokładnie wsłuchać się w głos użytkowników. Każda ich trudność, problem, punkt bólu, ale też ułatwienie i chwila radości to potencjalna szansa dla naszego produktu. Musimy jeszcze wypracować sposób na rozwiązanie danej szansy (solution) i je przetestować (experiment).

Co uzyskamy dzięki dobrze przeprowadzonej fazie Discovery?

Jak widać, faza Product Discovery – choć zasadniczo uznawana za pierwszy etap pracy nad produktem – nie musi, a wręcz nie powinna kończyć się po wdrożeniu. Włączenie głosu użytkowników do etapu podejmowania decyzji przynosi bardzo istotne korzyści.

Przede wszystkim daje zrozumienie użytkowników i tego, jakie napotykają problemy w świecie rzeczywistym. To z kolei pozwoli nam na te problemy odpowiedzieć. Każdy problem jest więc szansą na zagospodarowanie go przez nasz produkt. Wiedza o tym, na jakie realne problemy będzie odpowiadał, jest kluczowa dla jego dalszego rozwoju. Co więcej, w przypadku prac nad nowym produktem, ta wiedza powie nam, czy jest on w ogóle potrzebny.

 

Chcesz dostawać powiadomienia o nowych postach?

Zapisz się na nasz newsletter!